
Cześć, tu Marta Krzyżanowicz z “Adwokat dla Kierowców w Poznaniu”! Dzisiaj obgadamy temat, który poznaję od podszewki niemal codziennie w kancelarii – odpowiedzialność sprzedawcy za wady samochodu. Bo wiecie co? Sprzedawcy często liczą na to, że nie znasz swoich praw. A ja chcę to zmienić!
Co to jest wada samochodu w oczach prawa?
Zacznijmy od początku. Kodeks cywilny dzieli wady na fizyczne i prawne. O wadach prawnych pisałam już wcześniej, a dziś skupmy się na tych fizycznych.
Wada fizyczna to po prostu niezgodność auta z umową. Co to dokładnie znaczy? Ano to, że:
- samochód nie ma cech, które powinien mieć (np. sprawny silnik, działający ABS)
- brak mu właściwości, o których zapewniał cię sprzedawca (np. “bezwypadkowy”, a miał stłuczkę)
- nie nadaje się do celu, o którym powiedziałeś sprzedawcy (np. do holowania przyczepy)
- auto zostało ci wydane w stanie niezupełnym (np. bez obiecanego kompletu kluczy)
Miałam ostatnio klienta z Rataj, który kupił “bezwypadkowego” Passata. Po miesiącu wyszło na jaw, że auto miało poważny wypadek – wymieniane były elementy nośne karoserii. Klasyczny przykład wady fizycznej!
Jakie terminy są ważne?
Tu często sprzedawcy próbują cię zbyć, mówiąc “za późno, minął termin”. Dlatego zapamiętaj:
- Sprzedawca odpowiada za wady przez 2 LATA od wydania ci samochodu
- Od momentu wykrycia wady masz ROK na zgłoszenie roszczenia
- Jeśli sprzedawca podstępnie zataił wadę, to terminy cię nie ograniczają!
Pamiętaj też, że od 1 stycznia 2023 r. dla konsumentów kupujących od przedsiębiorców obowiązują przepisy ustawy o prawach konsumenta, a nie Kodeksu cywilnego.
Jakie masz prawa, gdy wykryjesz wadę?
Masz cztery główne opcje:
- Odstąpić od umowy – czyli oddać auto i dostać zwrot kasy (przy wadach istotnych)
- Żądać obniżenia ceny – czyli zachować auto, ale dostać częściowy zwrot pieniędzy
- Żądać naprawy – sprzedawca ma naprawić wadę na swój koszt
- Żądać wymiany – rzadko stosowane przy używanych autach, częściej przy nowych
Z mojego doświadczenia wynika, że przy poważnych wadach najlepiej odstąpić od umowy. Miałam klientkę z Winogradu, która kupiła auto z poważną wadą silnika. Komis proponował naprawę, ale ekspertyza wykazała, że silnik był już kiedyś “łatany” i po prostu nie warto było inwestować w jego kolejną naprawę.
Czy sprzedawca może odmówić?
Tak, ale w ograniczonych przypadkach. Sprzedawca może odmówić jeśli:
- Twój wybór (naprawa/wymiana) jest niemożliwy do realizacji
- Wymaga nieproporcjonalnie wysokich kosztów
- Wada jest nieistotna (tylko przy odstąpieniu od umowy)
UWAGA! Sprzedawca nie może odmówić, jeśli:
- Auto było już naprawiane z powodu tej samej wady
- Wcześniej nie spełnił twoich zasadnych żądań
- Realizacja wiązałaby się z nadmiernymi niedogodnościami dla ciebie
Dodatkowe odszkodowanie – mało kto o tym wie!
Obok podstawowych roszczeń (odstąpienie, obniżenie ceny, naprawa, wymiana) możesz również żądać odszkodowania za szkodę poniesioną przez to, że zawarłeś umowę nie wiedząc o wadzie. Obejmuje to:
- koszty ekspertyz i opinii rzeczoznawców
- koszty transportu, holowania
- koszty wynajmu auta zastępczego
- inne uzasadnione wydatki
Miałam klienta, który kupił auto z wadą skrzyni biegów. Oprócz obniżenia ceny dostał zwrot kosztów holowania (600 zł), ekspertyzy (400 zł) i wynajmu zastępczego auta na 5 dni (1000 zł).
Z mojej praktyki – co warto wiedzieć?
- Sprzedawcy często straszy się “ekspertyzami”, “opiniami” – nie daj się! Masz prawo do niezależnego zbadania auta.
- Dokument “kupujący zna stan techniczny i nie będzie wnosił roszczeń” jest bezwartościowy, jeśli wada była ukryta.
- Komisy często proponują “tańszą naprawę u znajomego” – nie zgadzaj się, masz prawo do profesjonalnej naprawy.
- Jeśli sprawa trafia do sądu, kluczowa jest opinia biegłego – nie oszczędzaj na dobrej ekspertyzie!
- Zgłoś wadę jak najszybciej – nawet telefonicznie, ale potem potwierdź pisemnie (najlepiej listem poleconym).
Praktyczny przykład z mojej kancelarii
Niedawno miałam sprawę klienta, który kupił BMW serii 5 z 2018 roku od komisu na Franowie. Po trzech tygodniach pojawiły się problemy z układem chłodzenia. Komis twierdził, że to “normalne zużycie eksploatacyjne”, ale ekspertyza wykazała wadę fabryczną pompy wody.
Komis odmawiał naprawy, twierdząc, że wada jest nieistotna. Złożyliśmy pismo z żądaniem naprawy, powołując się na art. 560 k.c. Komis dalej odmawiał, więc złożyliśmy oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Sprawa trafiła do sądu na Młyńskiej, gdzie biegły potwierdził, że wada była istotna i istniała w momencie sprzedaży. Klient odzyskał całą kwotę 120 tysięcy plus koszty ekspertyz i zastępczego auta.
Masz problem z wadą auta? Odezwij się!
Jeśli trafiłeś na wadliwe auto, nie czekaj – działaj! Im szybciej zareagujesz, tym większe masz szanse. A jeśli potrzebujesz profesjonalnej pomocy, wiesz gdzie mnie znaleźć.
Adwokat Marta Krzyżanowicz “Adwokat dla Kierowców w Poznaniu” ul. Mickiewicza 18 A lokal numer 3, Poznań tel. +48 61 8427445