Czy można zachować prawo jazdy po wpadce z alkoholem w Poznaniu?

Cześć! Tu Marta Krzyżanowicz z kancelarii “Adwokat dla Kierowców w Poznaniu”. Wiecie ile spraw o “drineczek za kierownicą” przewinęło się przez moje biurko? Dziesiątki. I wciąż pamiętam twarze ludzi, którzy wchodzą do mojej kancelarii przerażeni wizją utraty prawa jazdy na lata. “Pani mecenas, ja bez prawka stracę pracę, jak będę spłacać kredyt?”

Dlatego dziś bez owijania w bawełnę – czy da się zachować prawo jazdy mimo jazdy po alkoholu? Odpowiadam jako adwokat, który regularnie bywa w sądzie na Młyńskiej i widzi, jak poznańscy sędziowie podchodzą do takich spraw.

Najpierw fakty – czyli kiedy wykroczenie, a kiedy przestępstwo?

Zanim przejdę do konkretów, ustalmy fakty:

0,2-0,5 promila (0,10-0,25 mg/l w wydychanym powietrzu) = wykroczenie z art. 87 kodeksu wykroczeń. Po prostu “stan po użyciu alkoholu”.
Powyżej 0,5 promila (powyżej 0,25 mg/l) = przestępstwo z art. 178a kodeksu karnego. To już “stan nietrzeźwości”.

Różnica? Kolosalna – zarówno jeśli chodzi o karę, jak i szanse na zachowanie prawa jazdy.

Wpadłeś z wykroczeniem (0,2-0,5 promila) – jakie są szanse?

Z mojego doświadczenia w poznańskich sądach – są szanse, ale musisz działać mądrze.

Za wykroczenie jazdy “na podwójnym gazie” grozi:

Grzywna od 2500 zł do 30000 zł
Ewentualnie ograniczenie wolności lub areszt
Zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat

Ale tu jest haczyk – sąd może odstąpić od zakazu prowadzenia pojazdów na podstawie art. 39 § 1 kw. Musi uznać, że to był incydent, a Ty jako kierowca nie stanowisz zagrożenia.

Miałam klienta z Jeżyc, który wracając z urodzin kolegi, miał 0,3 promila. Zatrzymali go na rutynowej kontroli na Roosevelta. Facet był kierowcą zawodowym, woził towar po całej Europie, żona na urlopie wychowawczym, dwójka małych dzieci. Dla niego utrata prawka to byłby finansowy armagedon.

Co zrobiliśmy? Przygotowaliśmy wniosek o dobrowolne poddanie się karze z odstąpieniem od zakazu. Dołączyliśmy umowę o pracę, zaświadczenie o zarobkach, akty urodzenia dzieci, harmonogram spłaty kredytu. Podkreśliliśmy, że to pierwszy taki przypadek w 15 latach prowadzenia pojazdów. Sąd przychylił się do naszego wniosku – klient zapłacił 3000 zł grzywny, ale zachował prawo jazdy.

A co z przestępstwem (powyżej 0,5 promila)?

Tu jest trudniej, ale nie niemożliwe. Za przestępstwo jazdy w stanie nietrzeźwości grozi:

Grzywna, ograniczenie wolności lub do 2 lat więzienia
Zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat

Jedyna droga do zachowania prawa jazdy to warunkowe umorzenie postępowania. Sąd musi uznać, że Twoja wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, a okoliczności popełnienia nie budzą wątpliwości.

Miałam klientkę, nauczycielkę z Rataj, która po spotkaniu klasowym miała 0,6 promila. Zatrzymali ją przy wyjeździe z parkingu pod szkołą. Kobieta dojeżdżała 30 km do pracy, bez auta musiałaby zrezygnować z pracy.

Co zrobiliśmy? Przedstawiliśmy sądowi na Młyńskiej jej nienaganną opinię z pracy, świadectwa pracy z 20 lat, zeznania podatkowe, oświadczenia rodziców uczniów o jej wyjątkowym zaangażowaniu. Podkreśliliśmy, że to zdarzenie było całkowicie incydentalne, związane z błędną oceną ilości wypitego alkoholu.

Sąd zgodził się na warunkowe umorzenie na okres próby 2 lat i nakazał wpłatę 5000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym. Ale najważniejsze – klientka zachowała prawo jazdy i pracę.

Co zwiększa Twoje szanse na zachowanie prawa jazdy?

Z mojego doświadczenia na poznańskich salach sądowych:

Niski poziom alkoholu – im bliżej dolnej granicy, tym lepiej. Różnica między 0,52 a 1,8 promila jest ogromna.
Brak wcześniejszej karalności – sądy surowo patrzą na recydywistów.
Praca zależna od prawa jazdy – jeśli utrata prawka oznacza utratę pracy, to silny argument.
Okoliczności zatrzymania – zatrzymanie na pustym parkingu to co innego niż brawurowa jazda slalomem po Grunwaldzkiej.
Przyznanie się i skrucha – sąd docenia, gdy kierowca nie kombinuje i szczerze żałuje.
Dobry plan na przyszłość – np. zobowiązanie do terapii, jeśli problem z alkoholem jest poważniejszy.

Przykładowa strategia obrony na poznańskich sądach

Każda sprawa jest inna, ale na podstawie 8 lat doświadczenia w sądach na Młyńskiej, mogę powiedzieć, że skuteczna strategia to:

Nie zwlekaj z kontaktem z adwokatem – najlepiej jeszcze przed pierwszym przesłuchaniem.
Przyznaj się i wyraź skruchę – poznańscy sędziowie nie lubią krętactwa.
Zbierz dokumenty pokazujące, jak utrata prawa jazdy wpłynie na Twoje życie zawodowe i rodzinne.
Przygotuj plan naprawczy – pokaż, że wyciągnąłeś wnioski.
Nie próbuj unikać odpowiedzialności – lepiej zapłacić wyższą grzywnę i zachować prawko, niż kombinować.

Konkrety z poznańskich dróg

Moi klienci najczęściej wpadają:

Po imprezach firmowych w okolicach Malta Office Park
Na kontrolach przy wyjazdach z centrum w weekendowe wieczory
Na rutynowych kontrolach na ul. Bukowskiej czy Głogowskiej
Na punktach kontrolnych przy trasie na Swarzędz w niedzielne poranki

Poznańska drogówka ma swoje ulubione miejsca i pory – warto o tym pamiętać. Jeszcze ważniejsze – NIGDY nie wsiadaj za kierownicę po alkoholu. Nawet jak myślisz, że “to tylko jedno piwo”.

Podsumowanie – da się, ale…

Tak, można zachować prawo jazdy mimo jazdy po alkoholu, ale:

Nie jest to gwarantowane
Wymaga dobrej strategii prawnej
Zależy od wielu indywidualnych czynników
Najlepiej działa przy pierwszym przewinieniu

Jeśli masz problem z utratą prawa jazdy po alkoholu, zadzwoń jak najszybciej. Im szybciej zaczniemy działać, tym większe szanse na zachowanie prawka. A jeśli już je straciłeś – porozmawiajmy o skróceniu zakazu.

Pamiętaj – jeden telefon może uratować Twoją pracę, dochody i spokój w rodzinie.

Masz problem na drodze w Poznaniu lub okolicach? Odezwij się:

Adwokat Marta Krzyżanowicz
“Adwokat dla Kierowców w Poznaniu”
ul. Mickiewicza 18 A lokal numer 3, Poznań
tel. +48 61 8427445